Znalazłam sobie nowy awatar. Jakiś dziwnie znajomy. Niby nowy, a jakby był ze mną od dawna. Długo szukałam czegoś nowego, co by do mnie pasowało. A kiedy wreszcie przestałam szukać sam się znalazł. Kiedy ustawiałam go po kolei wszędzie przypomniało mi się że właściwie przypomina: stary wpis na starym blogu. Teraz mi z tym jakoś dziwnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz