środa, 21 października 2009

Numer Siedemdziesiąty Czwarty. Apatyczny.

Zaczęło się znów. Niesłyszenie budzika, wieczne niedospanie, permanentna niechęć do robienia czegokolwiek. Od dawna już takim wysiłkiem nie było wstanie z łóżka, ubranie się i wyjście z domu. Wszystko odkładam na jutro. Za każdym razem gdy mam się za coś zabrać opadają mi ręce.

W winampie Aimee Mann "Save Me".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz