Ciekawe, że życie może stać się po prostu zgodą (...). Zgodą, by się nie godzić na nic, by odchodzić przed przybyciem, zabijać, póki coś jeszcze nie jest w stanie mnie zabić.
niedziela, 10 lipca 2011
Numer Sto Czterdziestyósmy. Twórczy.
Wiedźma ma ochotę skopać tyłki wszystkim okolicznościom, które zmusiły ją do tego by zapomniała o tym ile radości sprawia jej tworzenie. Nieważne, że jej prace są raczej średnie- ani odkrywcze, ani rewelacyjne technicznie. Ot, przyzwoite. Ważne, że ich robienie sprawia radość. Pozwala się wyłączyć, skupić na czymś innym. Wiedźma ma nadzieję, ze drugi raz w życiu sama sobie tej przyjemności nie odbierze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz