wtorek, 3 listopada 2009

Numer Siedemdziesiąty Szósty. Kontrolny.

Piszę ponieważ jedynie ten blog jest udanym postanowieniem noworocznym.
Tak na prawdę nie mam o czym pisać, podczas spacerów oddaję się swojemu ulubionemu zajęciu czyli szuraniu butami w stertach zeschłych liści. Dnie mijają mi na mówieniu sobie "od jutra" i spaniu. Nie mam o czym mówić ani z kim mówić.
Zamiast zająć się czymś praktycznym czytam o hermetyzmie i hermetycyzmie. Nie wiem czy to mi cokolwiek da.

W życiu znów mi się coś przewidziało. Nic nowego z resztą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz